review ☆ Soczewki Big Eyes Honey

Dziś opisze swoje soczewki, które użyłam na C.C
Co prawda mają już przekroczoną datę ważności, ale na własną odpowiedzialność czasem je jeszcze zakładam.
Przed wami brązowe soczewki zamówione z Intermarkt.pl

Big Eyes Honey





Poczatkowo zamówiłam je z myslą, że będą żółte, bo w momencie kiedy je kupowałam na stronie było podane 'żółte', a nie 'honey'. Dodatkowo czarne wzorki ściemniają je i rzeczywiście kolor mają taki miodowy.

Komfort 5/5
Nosiłam je calymi dniami nie raz i nie dwa. Nie odczuwam ich na oku itp. Więc pod tym wzgledem sa super.

Kolor
Liczyłam, ze jednak będa mieć przebicia żółtego tak jak wtedy było napisane. Lekko sie zawiodłam kiedy je dostałam, ale patrząc na nie jako na brązowe soczewki to jestem bardzo, bardzo zadowolona. Chociaż czasem w ciemnych pomieszczeniach bardzo ściemniaja oko i oczywiscie powoduja maślany wzrok czy nawet płaczliwy (ale też zalezy jaki makijaż)
Inne kolory (podejrzewam, że również będą wyglądać na ciemne): niebieskie, szare i zielone

Wielkość i żywotność
Soczewki mają 15mm, wyraźnie powiększają oko, czasem robia maślany czy płaczliwy wzrok (co pisałam już) albo czesto powodują, że oczy robią się takie okrąglutkie (same soczewki na oku tylądają na bardzo okrągłe w porównaniu z innymi jakie mam, albo mam coś ze wzrokiem), osobiście podoba mi się ten efekt :D
Ich termin to rok w systemie codziennym, tak wiec dlatego też ryzykuję noszac je po terminie już, ale jak na razie jest wszystko ok

Za soczewki dałam okolo 60zł, dostalam do nich gratiswo pudełeczko,w okazyjnej cenie kupiłam duży płyn do soczewek (i tu drugie pudełeczko xD). Przyszło wszystko bardzo szybko, brak problemów.




                        




w świetle photostudia
Różne makeupy do nich





A teraz jakies fotki w nich:






I to na tyle <3
Mam nadzieje, że jutro uda mi się troszkę coś porobic to może jeszcze dodam jedną notkę w weekend.
xoxo Ayame








5 komentarze:

  1. Uroczo wyglądają takie wieeelkie ślepia *,* I w sumie myślałam, że to jest droższe. Fajna sprawa ;3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak na rok uzytkowania takiego czegoś tez uważam, że wcale nie wieje drożyzną :3 zastanawiam się czy raz nie zaunwestowac w tkaie naturalniejsze w zielonym kolorze, aby swój kolor podrasowac nieco i zrobic przyjemniejszy, łagodniejszy wzrok (:

      Usuń
  2. Można wiedzieć, z jakiej strony je kupiłaś? Mam zielone oczy jak Ty, a chciałam kupić brązowe, które wyglądałyby naturalnie. Tutaj w ogóle nie widać, że masz zielone tęczówki. Zachęciłaś mnie do zakupu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. na samej górze dałam linka do strony: intermarkt.pl

      Usuń
  3. 100 lat temu mialam takie niebieskie. Faktycznie oczy wydawaly sie w nich mega ciemne w przyciemnionych pomieszczeniach, ale co do komfortu noszenia nie mimalam zarzutu. Nosiłam je czasami caly dzien i noc jak wychodzilam na jakies imprezy i nie czulam ich wcale.

    OdpowiedzUsuń

Obsługiwane przez usługę Blogger.