No i zaczelo sie w sierpniu najciekawsza chyba czesc.
iz mam tate w Wiedniu i bylam tam juz nie raz nie dwa to zaprosilam Lambde z soba. A wiec wraz z Lambda jechalysmy do Wiednia autobusem. Z Torunia wyjechalysmy przed 15. Mialysmy przesiadke we Wroclawiu z autokaru do busa. O 5.30 wyladowalysmy w Wiedniu. Moj tata nas odebral. Oczywiscie bylysmy niewyspane. Nie polecam siedziec na koncu busa...tak rzuca, tak trzesie, ze nie da sie zasnac. Niewygodnie nam bylo bardzo! Ale nie poszlysmy spac juz w Wiedniu. Wiadomo jak to jest przyjezdzajac do czegos co jest nam niecodzienne. Od razu wlaczylysmy plyty the GazettE do wiezy aby troche sie przebudzic, do tego kawa i Tomb Raider.
Z poczatku tylko lambda grala w TB (w trzecia czesc), ale pewnego razu chcialam zobaczyc jak to jest. Pogralam chwile w trojke i w koncu wlaczylysmy 4 czesc, ktora Lambda wolala nie tykac xD'
Tak wiec wieczorami (to byly noce coprawda xD), ogladalysmy koncert GazettE na DVD oraz gralysmy w TB.
Dnie spedzalysmy na zwiedzaniu, chodzeniu do miasta, popoludniami moj tata nas zabeiral na kolacje. Podczas 10 dniu jadlysmy w kuchniach: japonska, wietnamska, polska, szwajcarska, austriacka, wloska.
Widzialysmy Wieden noca jak rowniez Burgenland. Bylysmy na Praterze - wiedenskie wesole miasteczko. taka adrenalinka byla, ze hoho!
Do Polski wrocilysmy wraz z moim tata w poniedizalek (13.08). Przy okazji Pamela (Lambda) mogla zobaczyc jeszcze Krakow oraz Zakopane.
No i trzeba bylo sie rozstac! Ja polecialam dalej a ona wrocila do Olsztyna.
A teraz kilka fotek. DOSLOWNIE kilka bo mam ich cala mase!
Osobna notke zrobie o pewnym sklepie w Wiedniu, ktory byl dla nas rajem~!
Lambda stala sie ruda! |
Niesamowite sa te buty. Sa stabilniejsze od grubych obcasow i koturnow. Ciekawe ile godzin da sie wytrzymac na nich |
Polowanie na azjatow! |
Przed wjechaniem na gore aby zobaczyc panorame Wiednia! |
Czarna Mamba - chyba to bylo najefektowniejsze. |
Najgorsze jest to, ze mam nagrania gdzie probujemy tanczyc 'Fantastic Baby' xD |
Maria Antonina - naprawde byla piekna kobieta. Az chce zobaczyc jak ona zyla w Paryzu! |
'Chodz cykne fotke nam w windzie' |
Sorka czasem za jakosc. Wiekszosc zdjec byla robiona moim telefonem, poneiwaz aparat lambdy byl rozladowany, a lustrzanke taty mialysmy tylko na jeden dzien.
0 komentarze:
Prześlij komentarz