Plakat wykonany przez Eichii Hasegawa oraz Tomio Nishibe o tytule „Śnieżna Kanazawa”, 1969, sitodruk.

Moja inna praca zaliczeniowa, mam nadzieję, że przypadną Wam do gustu ukazujące się tutaj teksty związane z moimi studiami. kilka jest już zamieszczonych, a kilka dalej leży w przysłowiowej szufladzie. Dzisiaj chciałabym dać krótką recenzję z wystawy Bryana Adamsa, którą przez jakiś czas miałam w Toruniu. Forma wystawy? Genialna! Bardzo klimatyczna i personalna. Podjęłam się małej interpretacji portretów Kate Moss. Nie wiem czy znacie chociaż trochę jej historię, ale naprawdę jest dość buntownicza, a niby to 'tylko' modelka.

Aby dowiedzieć się więcej, zapraszam do przeczytania i wypowiadania się w komentarzach :)

Witam Was serdecznie!
Chciałabym przedstawić Wam mój tekst opisujący po krótce malarstwo dawnej Japonii. Kiedy stolica przeniosła się do współczesnego Kioto po Narze i Nagaoce. Okres ten trwał najdłużej, datuje się od 789 do 1185. Najpiękniejszymi "rzeczami" z opisanego zagadnienia są mandary. Maja one piękne barwy oraz kompozycje co bardzo mnie urzekło. 
Zachęcam Was do zapoznania się z rąbkiem sztuki Japonii, chociaż to niewielki zakres jest on piękny i dużo wniósł do późniejszych przedstawień na terenie kraju japońskiego.

Sutra of seeing the bodhisattva Fugen late 12th century Heian period Gold and silver on indigo

Kolejna recenzja. Tym razem myślę, że trochę bardziej się postarałam, może to też kwestia, że to już kolejny tekst jaki musiałam przygotować.
Praca jest o fotografiach Kizny. Był to jeden z kilku tematów do wyboru na recenzję zaliczeniową przedmiotu. Mam nadzieję, że spodoba się wam nei tylko to co ja napisałam, ale również jego prace :)
Zajrzyjcie najpierw na tę stronę, gdzie są pokazane fotografie, które zrecenzuję. Oczywiście i niestety nie byłam na tej wystawie, nie wiedziałam, że w ogóle taka się odbyła, ale myślę, że warto zobaczyć fotografie chociaż w internecie!
http://fototapeta.art.pl/fti-metro.html

Wszystkie prace, które tutaj się pojawią są autorstwa Ewy Bińczyk. Zostały one wystawione pod koniec 2014 na Wydziale Matematyki i Informatyki w Toruniu. Zdjęcia zrobiłam w biegu, aby móc w domu spokojnie napisać o nich.

Co prawda po głębszym przeglądzie grafik przerażaja mnie. Wywołują we mnie niepokój, coś dla mnie w nich jest nie tak. Nie zgadzam się co do wizji podświadomości ludzkiej, ani wizji snów. Pierwszy raz jak weszłam do sali, chodziłam od planszy do planszy - byłam zachwycona. Dla mnie grafiki są czymś magicznym, budzą we mnie zachwyt. Czasem lepiej nie wnikać głębiej dlaczego cos powstało. Moze to zaburzyć nasz odbiór, tak jak stało się to u mnie.

Mój kierunek wymaga de mnie pisania recenzji. Jako pierwszą, pierwszą nawet w moim życiu, miałam oddać na "Wstęp do krytyki artystycznej". Praca nie podlegała ocenie, pisałam na dowolny temat, który dotyczył sztuki.

Wybrałam wiec okładkę płyty the GazettE z tamtego roku - "Beautyful Deformity" limitowaną wersję. Napisałam o niej notkę KLIK. Jak widać płyta jest wypukła, z mini rzeźbą.

Dziś będzie baardzo dużo zdjęć. Pokażę twórczość jednego fotografa, o którym pierwszy raz usłyszałam w gazecie "Trendy art of living"
Miles urodził się w Londynie w 1964 roku. Jego prace wielokrotnie ukazywane były we włoskim Vogue'u, New York Times i innych gazetach na skale międzynarodową. W "National Portrait Gallery", "the Victoria and Albert Museum" w Londynie i "International Center of Photography" w Nowym Jorku znajdziemy stałe jego zbiory.
Jego zdjęcia często są bardzo kolorowe, ukazują znudzone kobiety codziennością. Można powiedzieć, że Aldridge ukazuje na swoich zdjęciach jakąś surrealistyczną historię.
A teraz najlepsze, czyli zdjęcia. Uwaga bo naprawdę jest ich dużo!

Tematem mojej notki będzie model Andrej Pejic. Jest to Australijski model urodzony 28 sierpnia 1991 w Tuzli. Co go wyróżnia, że o nim piszę? Otóż jego twarz jest androgyniczna. Występuje na pokazach w strojach męskich jak i również damskich.